Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki
Przedszkole Miejskie Nr 3 w Łukowie

Witajcie, propozycja zabaw na czwartek.

Utworzono dnia 28.05.2020

Witajcie Ananaski.

 

Kochani, przeczytajcie swoim pociechom fragment opowiadanie pt: Jeż, Katarzyna Kotowska

 

Pewnego dnia Kobieta wyszła przed dom i ze zdziwieniem spostrzegła, że coś dziwnego stało

się ze wszystkimi kolorami. Żółty był mniej słoneczny niż zwykle, czerwony mniej ognisty, zielony

stracił swą soczystość, a niebieski poszarzał.

–– Mężu, zobacz, co się stało! – zawołała Kobieta. (…)

Kobieta i Mężczyzna nie wiedzieli, co się stało, i nie umieli nic na to poradzić, a tymczasem ich

świat tracił barwy i smutniał coraz bardziej, a oni też smutnieli i coraz bardziej nie mieli dziecka,

chociaż tak za nim tęsknili.

Wreszcie pewnego wiosennego dnia, mimo że słońce świeciło bardzo mocno, w ich ogrodzie

znikły ostatnie wspomnienia kolorów i niepodzielnie zapanowała szczerosmutna szarość. Wtedy

Kobieta i Mężczyzna zrozumieli – ich dziecko urodziło się całkiem innym rodzicom. Kobieta płakała

i miała całą twarz mokrą od łez. I Mężczyzna płakał, chociaż jego łez nie było widać, bo płakała

jego dusza.

Wreszcie Mężczyzna powiedział:

–– Chociaż nie urodziliśmy naszego dziecka, musimy je odnaleźć!

Słyszeli bowiem, że jeśli jakimś rodzicom urodzi się obce dziecko, oddają je na wychowanie do

Domu Dzieci i tam prawdziwi rodzice mogą je odnaleźć. (…)

I wtedy przyprowadzono Chłopczyka.

Kiedy Kobieta i Mężczyzna go ujrzeli, zdziwili się i przestraszyli – mały Chłopiec o niebieskich

oczach miał całe ciało pokryte kolcami jak jeż. Pomyśleli, że znowu zaszła jakaś straszna pomyłka,

bo to na pewno nie było ich dziecko – nie mogli przecież mieć synka jeża. (…)

Jesienią zbierali grzyby. Piotruś bawił się jarzębiną i kasztanami. Przez całe noce Mama musiała

trzymać go za rękę. Któregoś dnia zapytał ją:

–– A u kogo ja byłem w brzuchu?

–– Nie u mnie – odpowiedziała. – Miałeś wtedy inną mamę. Na szczęście teraz jesteś z nami.

–– Czy płakałaś, jak mnie nie było?

–– Tak, bardzo płakałam. Tata też płakał. Ale teraz się cieszymy, bo jesteś z nami.

Tego dnia znikło wiele kolców. (…)

 

Po przeczytaniu tekstu zadajcie dzieciom pytania:

  • O czym była ta historia?

  • Dlaczego ogród poszarzał?

  • Za czym tęsknili kobieta i mężczyzna?

  • Czy kobieta, która stała się mamą chłopczyka, nosiła go w brzuchu?

  • Co oznacza termin „adopcja”?

  • Jak sądzicie, dlaczego chłopiec na początku miał kolce?

  • Dlaczego potem zniknęły?

  • Jak czuł się chłopiec u nowej rodziny?

  • Dlaczego dzieci trafiają do domu dziecka?

  • Jak można pomóc dzieciom z domu dziecka?

 

Wykonajcie ćwiczenia w kartcie pracy nr 4, ćwiczenie 24a.

 

Moja rodzina- praca plastyczna dla chetnych, wykonajcie portret waszej rodziny, technika dowolna. Prace prześlijcie do poniedziałku.

 

M jak mama, T jak tata‒ podaj dziecku dowolną głoskę, a następnie poproś, aby wymieniło jak najwięcej słów, które się nią rozpoczynają (np. na głoskę m: mama.mapa, mebel, moda, na głoskę t: tata, trąba, turek, torba). Zachęć do wyklaskania każdego słowa – podzielenia go na sylaby . W trudniejszym wariancie zabawy możesz poprosić dziecko o odgadnięcie słowa na podstawie kolejno wypowiadanych głosek, np. M-a-m-a, m-a-p-a, m-e-b-e-l, t-a-t-a, t-r-ą-b-a.

 

Na zakończenie proponuje zajęcia gimnastyczne- Ćwiczenia z liczeniem W PODSKOKACH

https://www.youtube.com/watch?v=bzboHM5GUzg

 

Miłego dnia.